poniedziałek, 19 marca 2018

Trochę wiosny:)

Sukienka w kwiaty - krój sprawdzony przez was:)

Prosta sukienka z 1metra materiału. Jestem niższa więc się zmieściłam choć przyznaję ledwo co.
Chciałam sprawdzić jak układa się sukienka ze skośnymi zaszewkami. Przyznaję, że nic mnie nie ciągnie - ale trzeba dokładnie ułożyć linię zaszewek, inaczej będą braki w szwach.
Uszyta bez wycięć z przodu i tyłu. Materiał - wiskoza z poliestrem, podszewka wiskozowa.
Krój z burdy 6/2016r. - model 112. Rękawek z burdy 8/2012r - model 133.



A taki tworzy komplecik z żakietem z Papavero.   Moje wykonanie:)






Trochę praktyki z szycia:
1.










Po zszyciu, dopasowaniu sukienki i podszewki, przygotowałam rękaw. Odszyty podszewką dołem, przeszyty brzegiem aby szew, nie wywijał się. Złożony razem z podszewką, przeszyty górą blisko krawędzi główki. Dopiero potem przyczepiony szpilkami do pachy sukienki i przeszyty.
Łączenie rękawa: środek główki, na linii ramienia.
 2.










W modelu brak podszewki, ja sobie doszyłam. Na podszewce widać dopiero łączenie zaszewek. 
Jeśli szwy sukienki sprasowane są na przód, to w podszewce sprasowałam w drugą stronę,
aby na boku sukienki nie było grubo materiału.
                                           
Obłożenie dekoltu wyrysowane od sukienki, minimalnie zwężone przy ramionach - 0.2-3mm.
Link do papavero jak wykroić obłożenia.
Podklejone włókniną, przyszyte do podszewki i przeszyte brzegiem, aby szew nie odwracał się.
Po wszyciu podszewki do dekoltu i pach, przyszyta do zamka - dodatkowo podszewka przeszyta brzegiem, razem ze szwem aby nie wchodziła do zamka przy zapinaniu sukienki.                                3.
Podwinięcie dołu: mamy pojedyncze podłożenie szwu na dole sukienki i rozporka. Obrzucone wszystkie szwy. Zaprasowujemy na odpowiednią długość sukienkę i najlepiej jednakową szerokość podłożenie z obu stron - rozporka i dołu sukienki. Składamy w kostkę, zaznaczamy szpilkami równo obie strony. Rozkładamy założenia i rysujemy linię od jednej szpilki do drugiej, po skosie.
Linia musi przechodzić przez róg złożenia. Składamy zapas podłożenia na róg - szpilka do szpilki
i przeszywamy po wyrysowanej linii.                                                                                                       4.                                                                                                 

Pozostaje nam rozłożyć róg na płasko, jak w 1-szym zdj. w punkcie 4. lub w kostkę i wywrócić
na prawą stronę. Róg odszyty. Pozostaje podszyć zapas rozporka i zapas dołu w sukience - maszynowo lub ręcznie.

Warto mieć w swojej garderobie osobną halkę, którą można założyć do sukienki lub pod bluzkę. Prostą, z okrągłym dekoltem lub w szpic - albo na cieniutkich ramiączkach.


Pozdrawiam wszystkich mnie odwiedzających - do zobaczenia:)

11 komentarzy:

  1. I piękna sukienka Tobie wyszła Halino :) A wzór na materiale idealny na nadchodzącą wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Tak sobie pomyślałam, że przywitam nią wiosnę. Ale jeszcze przyjdzie mi zaczekać aby ją włożyć - pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać ale już niedługo :)

      Usuń
  3. Trochę prawdziwej wiosny przydałoby się koniecznie, ale skoro pogoda nas nie rozpieszcza same musimy sobie pomóc szyjąc co nieco na poprawę nastroju :).
    Bardzo piękna sukienka, bardzo pięknie odszyta. Leży idealnie!
    Takie skośne zaszewki są ostatnio na czasie, szczególnie w Fashion Style wiele modeli ma je w konstrukcji.
    Obyśmy już niedługo mogły zakładac takie sukienki :).
    Miłego szycia,
    Ewa


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)Co do zaszewek to chyba wolę tradycyjne, wzdłuż. Przy skośnych jest małe pole manewru w bocznych szwach. To czekamy na cieplejsze dni, ale nikt nam nie zabroni założyć sukienek w domu:)

      Usuń
  4. W takim kroju wyglądamy bardzo kobieco. Bardzo mi się podoba i krój i kolor, i wzór...po prostu świetnie...pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu:)W sumie nie wiedziałam, czy wielkość kwiatów mi pasuje,ale dla tych kolorów ją uszyłam - pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Piękna sukienka. Ślicznie w niej wyglądasz Halinko :) Oby wiosna przyszła jak najszybciej :)pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu:) Z tym wyglądem rożnie bywa, ale w sukience dobrze się czuję. Można ten krój polecić - pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Cześć,
    Świetna sukienka. Niesamowicie kobieca i wiosenna. To pokazuje jak niewiele materiału trzeba, żeby coś niesamowitego :)
    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Dla kogoś wyższego to już byłby problem, bo krój nie jest prosty i trzeba trochę pokombinować przy ułożeniu go na materiale. Zmieniłam koncepcje i jest sukienka i nawet się cieszę - pozdrawiam:)

      Usuń