piątek, 9 sierpnia 2013

Jednak sukienka.

Jak w upały szyć żakiet ?

Więc skoro meczą nas upały to uszyłam sobie sukienkę. Bo jakoś trzeba je przetrwać.
Materiał cieniutki z wiskozy - zbyt cienki i dlatego dałam  podszewkę - bo mimo ciemniejszego wzoru
uważam, że prześwitywał.
Nigdy bym nie przypuszczała, że tak ruchliwy będzie przy krojeniu i szyciu.
Ale skoro sobie wybrałaś taki materiał  -  to się męcz kobieto...

Wykrój pochodzi z burdy  5/2005 r. model - 112 B.
Wykrój rękawka też z burdy 8/2012 r. model - 133.



Model sukienki z burdy ze szkicem.


Po niżej moje wykonanie tego modelu, pomniejszyłam dekolt i dodałam rękawki dla proporcji
i ukrycia moich już tęższych rąk. Zamek zamiast z boku jest po śr. tyłu.  Choć wydaje mi się,
że na środku odstają. Będzie trzeba  coś z tym zrobić...







Prosta nie jako tuba, ale ma być oddychająca.
Jak uważacie pasuje mi jeszcze ta długość sukienki ...

Zamieściłam zdjęcia jak odszyć dekolt i pachy sukienki, dla potrzebujących tych wiadomości.
Zdjęcia pochodzą ze segregatora " Sekrety dobrego szycia."
Choć jest tu pokazane inaczej niż ja odszyty górą zamek.
Swoje wykonanie zamka pokazałam w tym folderze.
Wybór należy do was, jak komu wygodniej czy w  dany sposób  ładniej wychodzi samo odszycie.





Do tak odszytej sukienki można dodać podszewkę.
Ale trzeba odliczyć na kroju -  odszycia dekoltu i pach, a  dodać dodatkowo  na szwy w obu rzeczach.
W tym poście kiedyś pokazałam jak taką podszewkę wymienić, więc wystarczy ją tak wszyć.
Łącznie z odszyciem pach.  Więc życzę powodzenia.
Halina.

Witam nowych i stałych gości odwiedzających mego bloga. Miło mi, że ze mną jesteście.
Pozdrawiam wszystkich.
P.s.
Dodałam poprawiony rękawek, łapiąc go małą zakładką. Natomiast jak ktoś będzie szył w ten sam sposób rękaw i skos będzie przebiegał dołem rękawa - to podklejcie sobie tasiemką po skosie z lewej strony rękawa, aby zbyt nie rozciągną się. Utrzyma formę  i kształt rękawa.
Uważam, że teraz lepiej wygląda - nie frunie ku górze...


12 komentarzy:

  1. Czy pasuje Ci "ta długść" sukienki?, tzn., że niby dłuższe nosić powinnaś? Nie, nie i jeszcze raz nie! Chyba, że krótsze, to tak :-) Sukienka śliczna, z rękawkami super, tkanina bardzo ładna :-) I ta czerwona sukienka z podanego przez Ciebie linku - fantastyczna! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fikuśnie rękawki! Nie rozumiem pytania o długość??? Chyba że to pytanie podchwytliwe :-) jesteś zgrabna, nogi widzę szczupłe więc nie potrzebnie je zakrywać!! Wyglądasz świeżo i młodzieńczo! Tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pauje Ci ta długość i jeszcze najważniejsze, czy Ty czujesz się w niej dobrze.
    Krój sukienki świetny i ładnie z rękawkami, ja też takie lubie najbardziej.
    Pozdrawiam i miłego weekendu...

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna ta sukienka! Fajny wykrój wybrałaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna sukienka, długość jak najbardziej odpowiednia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. W krótszej Cię widzę, ale jeśli ta długość Ci odpowiada, to znak, że jak najbardziej pasuje:).

    OdpowiedzUsuń
  7. Długość jest bardzo dobra, ja bym ją tylko jeszcze bardziej dopasowała, bo masz świetną figurę, więc po co ją zakrywać? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam wszystkim, pytanie nie podchwytliwe - tylko się zastanawiałam, czy ta długość jeszcze mi pasuje. Skoro uważacie, że tak - to będę ją tak stosować.
    A pytałam się bo ostatnio usłyszałam, że krótko się noszę. Dopasować rzeczywiście może trochę, ale materiał nie rozciągliwy i w dodatku rzadko tkany bałam się rozchodzenia szwów. Życzę udanego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  9. sukienka bardzo ładna. ja bym ją jeszcze skróciła - tak o 2cm

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję, ale już tak raczej zostawię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładna sukienka i materiał i krój ale powinna być ciut bardziej dopasowana zwłaszcza przy taaakiej figurze :)) długość moim zdaniem idealna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję, zobaczę może trochę ją jeszcze zwężę,ale ten materiał to prawie sitko i nie chce mieć rozszerzonych nitek na szwach. Ale super za to na upały, przetestowana...

    OdpowiedzUsuń