wtorek, 9 maja 2017

Kieszeń dresowa.


Najprostsza kieszeń - pojedyncza.
Mimo prostoty postanowiłam ją pokazać.
Spodnie w  poście "Małe rzeczy Antosia"






                                             Pojedyncza kieszeń
       1.                                                  2.                                                       3.

1. Forma papierowa - przód spodni razem z kieszenią . 2. Pokazany sam wlot kieszeni.
3. Pojedyncza kieszeń, którą podkładamy od spodu -  do przedniej nogawki spodni.
Jest częściowo widoczna, przy wlocie kieszeni - dlatego wykrawamy ją z tego samego materiału
co przód spodni. Chyba, że zależy nam na kontrastowym kolorze kieszeni.

          1.                                                    2.                                                        3.

1. Przy pojedynczej kieszeni, odszywamy najpierw sam wlot kieszeni. Albo tak jak ja, ściągaczem - wtedy sam ściągacz jest krótszy, od półkola linii kieszeni o 2-3cm. Wtedy nam się ładnie ułoży
w pół okrąg. Przykładamy prawą stroną do prawej- zszywamy, obrzucamy. Odwracamy ściągacz
na prawą stronę, szew pod spód i przeszywamy po nogawce - brzegiem wokół kieszeni ozdobnym ściegiem lub prostym, który sobie wybraliśmy. 1. Lub druga wersja - wycinamy taki sam pół okrąg
o szerokości 2-3 cm. Mamy taką tasiemkę do odszycia wejścia kieszeni - którą obrzucamy dołem.
Tak samo przykładamy - prawą stroną tasiemki do prawej spodni - zszywamy razem, obrzucamy.
Wywijamy ją pod spód spodni i przeszywamy ozdobnie po przodzie spodni, (łapiąc razem przód spodni i szew), aby nam się nie wywijała na wierzch spodni -  przy wyciąganiu ręki z kieszeni.
2. Wejście kieszeni odszyte. Teraz przykładamy, spód kieszeni. Układamy kieszeń równo
do zaznaczonych z boku punktów i przypinamy, żeby nam się nie przesunęła.
Pokazuje to 2-3 zdjęcie - prawą i lewą stronę kieszeni.
     1.                                                            2.                                                           3.

1. Mając przypięte wejście kieszeni, trzeba resztę przypiąć tak, aby ozdobny ścieg złapał nam
od spodu kieszeń. Inaczej będzie dziura w kieszeni.  Pokazują to zdjęcia 2-3. 
 Mamy gotową kieszeń przyszytą do przodu spodni.  

                              Pełna kieszeń - podwójna
       1.                                                  2.                                                                       3.

 Jeśli chcemy pełną kieszeń, która nie trzyma się przodu spodni - to wycinamy dodatkowo drugą kieszeniówkę - której nie widać na zewnątrz. Od linii kieszeni (wejście kieszeni - pół okrąg)
do długości worka kieszeni zdj. 1. Trzeba przyszyć kieszeniówkę do szwa, który odszywaliśmy linię ściągaczem (prawa do prawej) i obrzucić zdj.2. Potem przeszyć ozdobnym lub prostym ściegiem - razem z przodem, aby wewnętrzna kieszeniówka nam nie wychodziła.
Teraz przypinamy widoczną na zewnątrz kieszeniówkę, do oznaczeń kieszeni z boku spodni - odwracamy spodnie na lewą stronę, wyrównujemy nierówności obu kieszeniówek
i zszywamy je razem, potem obrzucamy.
Zdj. 3-cie pokazuje zarys gotowej kieszeni, (linia przerywana) - kieszeń jest po lewej stronie spodni.
Można ją powiększyć i uszyć w spodniach, spódnicy, sukience.
Jak będę szyła taką pełną kieszeń, to dodatkowo wam wkleję zdjęcie.

Pojedyncza kieszeń jest przyszyta do nogawki spodni, a podwójna kieszeń wisi swobodnie 
w środku spodni.

Dodatkowo wstawiłam zdjęcie, wykończenia plisy kaftanika.


Ponieważ brakło mi materiału, na zawinięcie przodu pod spód - pod guziki i dziurki.
Doszyłam plisę z cienkiej bawełny, najpierw wzdłuż przodu. Potem odszyłam przy szyi.
Odwróciłam, zawinęłam zapas pod spód plisy i przeszyłam drugą stronę plisy, do przodu kaftanika.
Dopiero potem wyszyłam dziurki i przyszyłam guziki.

Mam nadzieję, że tekst jest zrozumiały i post będzie pomocny. 
Halina :)

6 komentarzy:

  1. Bardzo dokładnie wszystko pokazałaś. Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Basiu:) Na tyle co sama umiem - pozdrawiam i słonecznego weekendu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne spodenki, fajnie wygląda ta kieszeń z lamówką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :) Mi także, te dodatki z kolorem spodobały się - spodenki ożyły :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O jak pięknie wszytsko wyjaśnione! Super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję:) Robię czasami zdjęcia, z myślą o córkach. Może się przydadzą im jak tym co się uczą. Tylko się zastanawiam czy dobrze to wszystko opisuję, czy jest zrozumiałe :)

    OdpowiedzUsuń