czwartek, 20 września 2018

Pożegnanie lata:)

Letnia wiskozowa-lniana sukienka.

Uszyta na zakończenie lata. Tak lekka, że prawie jej nie czuję. Przyjemna dla ciała i lekko opadająca.
Podwinięcie w sukience, specjalnie zrobiłam szersze i przeszyłam maszynowo, aby obciążyć dół.
Krój wygodny, góra nie zmieniona - dół przodu i tyłu ułożone fałdy, zszyte do linii bioder.
Materiał dekatyzowany przez pranie, skurczył się o 5 cm. Warto taki zbieg zrobić zanim wykroimy daną rzecz. Zwłaszcza tkaniny bawełniane. Model wykorzystałam także w spódnicy.
Burda 2/ 14r.  - model 101.


Słoneczny dzień lata, który warto zatrzymać w kadrze:)




Trochę praktyki z szycia:
Wszycie rękawa reglanowego: najpierw zszywamy zaszewki, boki góry sukienki. Następnie spodni szew rękawa i dopiero później przykładamy rękaw do sukienki - wszywamy go w pachę, obrzucamy.
Dopiero teraz składamy ramię z rękawem - 2 śr. zdj. - spinamy szpilkami i zszywamy.
     1.                                                      2.                                    3.

    Wykończenie dekoltu: pamiętajmy o głównych punktach, przy łączeniu odszycia z dekoltem
     - środek przodu, ramiona i środek tyłu.


Wykrój przodu sukienki z fałdą. Fałda łączy się z cięciem góry sukienki - tworzy jedną linię.
W oryginale sukienki, dół składa się z trzech klinów i ma dodatkowo w cięciu przodu kieszeń.
Jest bardziej rozszerzona dołem.





Zdjęcia robił mąż - wrzucam dla jego radości:)
Pozdrawiam wszystkich do następnego postu lub na F.B. - jeszcze słonecznie i ciepło - Halina.

6 komentarzy:

  1. U nas dzisiaj jak najbardziej mogłabyś się tak ubrać, ale to już nistety końcówka dla letnich ubrań.
    Super sukienka, a mąż sie postarał i zrobił Ci wspaniałe zdjęcia :).
    Pozdrawiam serdecynie,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo:) U nas także ostatnie dwa dni bardzo ciepłe. Z sukienki jestem zadowolona - pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Pięknie pożegnałaś lato Halinko, śliczna sukienka. Zdjęcie nr 3 super, wiatr we włosach - pięknie...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Basiu to ostatni gorący dzień lata, złapany w kadr - pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  3. Cześć,
    Przepiękna sukienka, mąż włożył całe serce w zdjęcia.
    Szkoda tylko, że lato się kończy i nie pochodzisz w sukience dłużej.
    Pozdrawiam ,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu:) Pochodzę w tej sukience w domu, aby te lato czasami przywołać:) Na drugie lato będzie jak znalazł - pozdrawiam:)

      Usuń