Uszyta z dzianiny punto, bez podszewki. Potrzebowałam spódnicy z kieszeniami więc postanowiłam wypróbować ten model 122 przedstawiający sukienkę. Można trochę zwęzić po szerokości, gdyż dzianina rozciąga się, a model sukienki nie opina sylwetki. Ale zwróćcie uwagę na ile materiał jest rozciągliwy. Materiał bez lajkry musi mieć minimalny luz - inaczej szwy na biodrach mogą się brzydko rozejść. Dodatkowo można zwęzić spódnicę dołem - do przysłowiowej "ołówkowej". Krój z burdy 11/2017r. - model 122 ( dół sukienki).
Podobny model spódnicy, znajdziecie w nowej burdzie 2/2019r.
Trochę inna kieszeń, a w tyle spódnicy karczek.
Pomoc w uszyciu kieszeni, pomoże ten post - tutaj i tutaj :)
Na końcówce zamka, przykleiłam pasek włókniny z lajkrą (można przyszyć cieniutką tasiemkę, niestrzępiącą się) - aby ostra końcówka zamka nie niszczyła bielizny. Prawidłowo zamek powinna przykrywać listewka - taka jak w spodniach dżinsowych w rozporku.
Zrezygnowałam z podszewki w spódnicy, to z dodatkowej grubości w postaci listewki też -
nie przyszyłam. Aby spódnica prezentowała się ładnie od wewnątrz, można pasek i szwy wykończyć cienką lamówką ze skosu. Wykorzystałam ten sposób w marynarce bez podszewki tutaj.
Pozdrawiam wszystkich życząc twórczej weny przez cały rok :)
Cześć,
OdpowiedzUsuńO! W zeszłym roku uczyłam sobie prawie identyczna spódnice! Tylko bez kieszeni, bo jest z tak grubego materiału, że nie było opcji czegokolwiek do niej jeszcze dodać.
Ślicznie Ci w niej :)
Pozdrawiam,
Kasia
Dziękuję Kasiu:) Do tej pory, proste spódnice szyłam bez kieszeni. Nic nie odstawało,ładnie się prezentowała. Ale zmieniłam zdanie:)W grubych materiałach to zawsze problem, zgrubienia szwów - pozdrawiam:)
UsuńNajbardziej lubię właśnie takie spódnice choć ja sukienkowa jestem ha!ha! Pozdrawiam Halinko...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu:) Wiem Basiu, ty sukienkowa kobietka i ładnie ci w nich - pozdrawiam:)
UsuńKlasyczna ołówkowa spódniczka jest zawsze na czasie i każda dziewczyna dobrze w niej wygląda. To taki pewniak, a obecne trendy modowe pozwalają ją zestawiać nawet z trampkami, co muszę przyznać bardzo mi się podoba 😎 .
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie razem wyglądacie 😍 !
Ewa
Dziękuję Ewa:)Udało mi się trochę schudnąć i większość odzieży lata wokół talii. Kilka podstawowych rzeczy muszę doszyć. Spódnica wygodna, można w niej śmigać w tenisówkach:) :)
OdpowiedzUsuńŚliczny zestaw :) Kolor spódnicy ożywi garderobę, a mimo wszystko jest uniwersalny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu:)Właśnie ten kolor przyciągnął me oko - pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKolor i krój ciekawy, taka idealna spódnica na co dzień, oraz na bardziej "eleganckie" wyjścia :) Może być fajna nawet zamiast sukienki do pracy, ostatnio udało mi się znaleźć jedynie taką www która mi się spodobała - chodzi o tą granatową. A lubię raczej stonowane kolory i najlepiej z długimi rękawami.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Spódnica wygodna i miękka, czego chcieć więcej. Strona którą podałaś ciekawa, jest co wybrać - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba już nigdy nie odważę się na uszycie spódniczki, a kiedyś to nie był dla mnie żaden problem. Tym bardziej podziwiam Twoje dzieło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Skoro kiedyś już szyłaś, to śmiało sobie poradzisz - zwłaszcza z gotowego kroju np. z "burdy". Dopasujesz tylko swoje wymiary do tych w burdzie, choć czasami muszę zwęzić biodra - pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń