poniedziałek, 9 września 2013

Żakiet - prezent.



Żakiet - zamyka  pierwszy rok bloga.

Aż wierzyć się nie chce, że ten rok już minął.
Małymi kroczkami przy wskazówkach córki zaczęłam prowadzenie bloga.
Wiele się nauczyłam i przy okazji prowadzenia bloga poznałam " Was blogowiczki" jak to się mówi
przez sieć. Z czego się cieszę, może nie osobiście, ale zawsze to nowe znajomości.
Poznawać, uczyć się, dowiadywać się czegoś nowego, a także móc przekazać jakąś swoją wiedzę dalej dla innych - dobra forma aktywności w sieci mogłabym tak rzec. Otrzymałam także nie dawno wyróżnienie od Iwonki Dohrmann za co dziękuje -  jest to miła zachęta dla dalszego prowadzenia bloga i jednocześnie
uwiecznienie tego całego roku.

Gdy zobaczyłam tą burdę od razu wpadł mi w oko ten żakiet. Lubię czerwień, a tu jeszcze dodatkowo
model zupełnie inny niż wszystkie. Burda dodatkowo zamieściła dokładną instrukcję szycia tego żakietu, więc zabrałam się za szycie... Ale tym razem uszyłam go dla kuzynki w podziękowaniu za wsparcie w różnych chwilach w mym życiu...Choć czerwień lubię to żakiet jest w stonowanym kolorze,
ponieważ jest niespodzianką.  I nie wiem jak byłby odebrany czerwony kolor -  choć nie powiem
miałam ochotę w takim go uszyć. A oto i on.

Krój pochodzi z burdy ;  8/2013r.  model 106 A.



Model z burdy przedstawiający żakiet i szkic, który tak mi się spodobał.
Poniżej moje wykonanie tego żakietu.
Mam nadzieję,że będzie dobry w noszeniu.













W powyższym żakiecie dopasowałam tył, aby nie zbierały się fałdy po bokach tak jak pokazane na
2-gim szarym zdjęciu -wykorzystany jeden ze sposobów ( co wynika z sylwetki )-jest wtedy zebrane najwyżej 1-1,5 cm w samej talii do zgubienia na bokach co pokazuje także zdjęcie poniżej
z rozsuwającym się tylnym rozporkiem ( 2-gie zdjęcie kolorowe ).   Zawsze po dokonanych
przeróbkach formy kroju - należy sprawdzić wszystkie boki czy pasują do siebie po długości
 i szerokości, aby potem wykorzystując taką formę w kroju nie mielibyśmy braku materiału
z jakiej kolwiek strony.
Najlepiej, aby to był próbny materiał do poprawiania formy kroju do wybranego przez siebie żakietu,
gdy robimy takie poprawki pierwszy raz. Rysując linie poziome na formie do zwężenia czy skracania żakietu zawsze pierwszą linią jest linia, która pokazuje nitkę prostą. Przystawiamy ekierkę, do tej linii co tworzy kont prosty i dopiero przedłużam ją po szerokości formy. Ta linia w czasie kroju już na materiale powinna biegnąć równolegle do brzegu fabrycznego materiału gdy układamy na nim formę. Dotyczy to wszystkich części form danego kroju, dzięki temu dana rzecz po uszyciu nie skręca się.
W ten sposób szyłam także tą kurtkę poniżej;

Dodaję link do papavero, aby pomóc sobie w modelowaniu swojej formy danej odzieży poprzez
wartość wzrostu czy obwodu:     http://www.papavero.pl/konstrukcja?start=40






Te dwa zdjęcia pochodzą ze segregatora "Sekrety dobrego szycia".



Natomiast zdjęcia poniżej z podręcznika do technologii " Krawiectwo " M.Bujalski,S.Jurek,M,Porycki.
Chciałam Wam pokazać jak można na etapie formy pomóc sobie zmienić nie które powtarzające się
problemy wynikające z układu swojej sylwetki.













Przebieg większości prac związanych z szyciem znajdziecie w tym folderze. Niestety część zdjęć
sama nie jako unicestwiłam, a szkoda. Przez przypadek. Tak to bywa jak człowiek się śpieszy
z uporządkowaniem zdjęć i wyrzuci co nie trzeba.
Czy w ten sposób Wam pomagam wrzucając np.szkice ?

Dziękuję za wyróżnienie bloga -  Iwonce Dohrmann i Wam wszystkim odwiedzającym,
bo dzięki Wam nadal go tworzę. Zachętą  są Wasze komentarze i to że jesteście ze mną 
z różnymi moimi wyborami krojów odzieży, które tu zamieszczam.
Czasami podyktowane potrzebą brakującej rzeczy na daną porę roku lub sprawdzenia danego kroju 
co nie jako także jest i dalszą nauką.

Starałam się wytypować blogi z jak najniższą liczbą obserwowanych, aby sprostać podstawie zasad wyróżnień. Choć nie zastosuję się do wszystkiego. Pytaniami nie będę Was męczyć, ale zadam jedno; - czy w szyciu danej odzieży jest coś co sprawia Wam problem ?

Wytypowane blogi do wyróżnienia;

http://zakatekjoli.blogspot.com/
http://kamelperd.blogspot.com/
http://ukrytewatki.blogspot.com/
http://zabic-garsonke.blogspot.com/
http://szyciekaji.blogspot.com/
http://www.projektsukienka.com/
http://la-nina-blog.blogspot.com/
http://robakxxl.blogspot.com/
http://gosiennica.blogspot.com/
http://malaprzebojowa.blogspot.com/





Z podziękowaniami dla Wszystkich - Halina.

13 komentarzy:

  1. Najlepszego z okazji pierwszych urodzin bloga! życzę dlaszych świetnych i użytecznych wpisów :-)
    żakiecik jest perfekcyjny, czerwień rzeczywiście bardziej rzucająca się w oczy, ale wybrany przez Ciebie kolor bardziej neutralny :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Iwonko, staram się aby był dobrze uszyty zwłaszcza, że dodatkowo jest to prezent. Zresztą sumienie by mi nie pozwoliło złą rzecz dać komuś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Halinko, bardzo dziękuję. Jednak konsekwentnie nie biorę udziału w odbieraniu i przyznawaniu wyróżnień, więc nie gniewaj się proszę.
    Na pytanie Twoje mogę odpowiedzieć:
    Przy szyciu największą trudność sprawia mi wszywanie skomplikowanych kołnierzy i szycie kieszeni z patkę.

    Gratulacje z powodu pierwszego roku blogowania!
    Życzę kolejnych sukcesów.
    Pa
    Aneta

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny żakiet, choć kolor trochę smutny, ale ne pewno elegancki :)
    Faktycznie ciekawy fason i wykonanie jak zawsze piękne!
    Dzięki za rysunki z instrukcjami, jeśli kiedyś będę miała taki problem, to wiem gdzie się udać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam bardzo, nie mam za co się gniewać. Sama czasem mam problem z odpisywaniem w blogach więc rozumiem. Każdy ma jakąś ilość czasu.
    Kolor żakietu dobrany tak, aby można było łączyć z wieloma.
    A gdy dostanę odpowiedź od właścicielki to będę wiedział czy się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje Halinko, już rok, ale zleciało...
    Mnie się żakiet podoba, ma ciekawy kolor, siwy przecież będzie bardzo modny w tym sezonie...
    Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję bardzo, już nie raz chciałam przerwać blogowanie - bo też ten czas mam okrojony ale wytrwałam rok, może będzie następny. W dużej mierze blogowiczki zachęcają do działania swoimi komentarzami.
    Za co wszystkim jeszcze raz dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Halinko, przede wszystkim gratuluję i życzę następnych lat równie udanych :D żakiet już w Burdzie bardzo mi się spodobał a tu utwierdzam się w przekonaniu że to model wart uszycia :D i jak zwykle, podziwiam za perfekcyjne odszycie. Oczywiście przejrzałam folder ze zdjęciami i opisami i tu mała prośba, na niektórych zdjęciach opis zlewa się z tłem i nie mogłam odczytać więc w przyszłości proszę o nieco wyraźniejszą czcionkę( pogubioną lub inny kolor )jeżeli to oczywiście możliwe i nie stanowi wielkiego problemu :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Ci bardzo, pismo to w sumie nie problem - tylko czas. Przetestuję choćby z ciekawości, ale są rzeczy, których się jeszcze uczę jeśli chodzi o komputer.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za wyróżnienie :) Nie udało mi się go odebrać najpierw były wakacje, a potem dłuuugo nie miałam internetu.
    Będę do ciebie zaglądać.
    Żakiet idealnie dopasowany, ja jeszcze żadnego nie uszyłam :( wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  11. Proszę bardzo, ja tylko posłałam pałeczkę dalej. Skoro wyróżnienie jest po to aby rozszerzyć horyzonty danym blogom to uczyniłam to z chęcią, gdyż mi Iwonka także w ten sposób podała dłoń.
    A co do szycia zawsze warto ponawiać próby i uczyć się coś nowego, bo ta wiedza pozostaje nam
    i pomaga w dalszych realizacjach. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowny taki wytworny, gratuluję cierpliwości, bo żakiet to wciąż dla mnie wyzwanie. zapraszam do mnie http://katmar-wposzukiwaniusiebie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję, zawsze można spróbować na tanich materiałach lub starszych rzeczach których już nie potrzebujemy. Wtedy nam ich nie szkoda, a zawsze z nauką jesteśmy do przodu.
    A cierpliwości niestety musimy w sobie choć trochę znaleźć, inaczej możemy sobie zepsuć daną rzecz przez zbytni pośpiech.

    OdpowiedzUsuń